Dzisiaj ruszył 36. PPA. Publikuję “surowe” zdjęcia z kilku wydarzeń – PANEL OFF, Ulotny – próba, Melancholia/Violetta Villas – próba generalna
PANEL OFF
Capitol
Ulotny – próba
Melancholia/Violetta Villas – próba generalna
Dopiero drugi raz odwiedziłem 212LifeCafe i …. nabrałem ochotę na następne wizyty na bardzo ciekawych wernisażach. Reportażowe portrety z podróży po dalekich krajach….dobre! Kosmetyki, biżuteria….zdjęcia reklamowe? לא , to czysty artyzm! Talent czystej wody! Polecam wizytę w tym miejscu wyrastającym na prawdziwą GALERIĘ BARDZO DOBREJ FOTOGRAFII!
P.S …a bufet!? ….miodzio i już! i jeszcze muzyka na żywo ! ! !
Mirosław Łanowiecki
Zapraszam w dniu 27 luty 2015, 6,30 pm do: GALERIA “212! בית קפה בסגנון חיים” na otwarcie wystawy członkini naszych dwóch Stowarzyszeń fotograficznych:
Dolnośląskiego Stowarzyszenia Artystów Fotografików i Twórców Audiowizualnych i Światowego Stowarzyszenia Artystów Fotografików i Twórców Audiowziaulnych z siedzibą we Wrocławiu.
Szczegóły poniżej
Pozdrawiam serdecznie
Zbigniew Stoklosa
WERNISAŻ: 27 lutego godzinie 18:30
GALERIA “212! בית קפה בסגנון חיים”
ul. Powstańców Śląskich 95 w najwyższym budynku w Polsce – “SKY TOWER, poziom +1, 53-332 ורוצלב
Zapraszamy serdecznie na fotograficzny wernisaż w ulubionej GALERII- kafejce “212! בית קפה בסגנון חיים” w SKY TOWER .Tym razem zaprosiłam do wspólnej prezentacji zdjęć przyjaciółkę- podróżniczkę Emotikon smile Jej fantastyczny, portretowy fotoreportaż z dalekiej Azji połączyłam z moimi wariacjami na temat perfum. Zdjęcia już będzie można oglądać od jutra ale w piątek 27 lutego o godz. 18.30 zapraszamy na coś słodkiego i lampkę wina. Zapachnie ekskluzywnymi perfumami i… egzotyką.. No, w sumie to będzie taki..hm…”Zapach Kobiety ” Będzie można spotkać mnóstwo ciekawych ludzi. Do zobaczenia.
Małgorzata Markuszewska – autorka wystawy
I invite you on February 27, 2015, 6.30 pm to: GALLERY “212! Lifestyle cafe” at the opening of the exhibition a member of our two Associations photo:
The Photographic and Audiovisual Artists Association of Lower Silesia and The World Photographic and Audiovisual Artists Association based in Wroclaw.
Details below
Yours sincerely
Zbigniew Stoklosa
***********
OPENING: 27 February at 6,30 אחר הצהריים
GALLERY “212! Lifestyle cafe”
ul. Powstancow Slaskich 95, the tallest building in Poland – “SKY TOWER”, level 1, 53-332 Wroclaw _Poland
We cordially invite you to a photo exhibition opening at your favorite cafe GALERII- “212! Lifestyle cafe” in the SKY TOWER .Tym together invited to a common adventurer slideshow przyjaciółkę- Emoticon her fantastic smile, portrait photo essay from the Far East I combined with my variations on perfume. Photos will be on display already tomorrow but on Friday 27th February at. 18.30 invite you to something of sweet and a glass of wine. Zapachnie exclusive exotic perfumes and … .. Well, all in all it will taki..hm … “Scent of Woman” will be able to meet a lot of interesting people. To see.
Margaret Markuszewska – author of the exhibition
Cycle realized by Andrzej Małyszko – member of DSAFiTA
http://gallblogonim.blogspot.com/2014/10/photokina-2014-kolonia-niemcy.html
http://gallblogonim.blogspot.com/2014/10/photokina-2014-photobookmuseum.html
http://gallblogonim.blogspot.com/2014/10/photokina-2014-competitions-awards.html
http://gallblogonim.blogspot.com/2014/11/photokina-2014-events.html
http://gallblogonim.blogspot.com/2014/11/photokina-2014-exhibitors.html
Have fun!
Zapraszam do odwiedzenia fotoblogu gallblogonim.blogspot.com prowadzonego przez członka DSAFiTA – ostatnio przybyło kilka reportaży z wydarzeń artystycznych:
“Aparat nie jest ważny, tylko umiejętności fotografa”… O ile zgadzam się po części z tą tezą, to ważnym jest wspomnieć, że jest to prawdą tylko wtedy, gdy ma on właściwe narzędzia do wykonania danej pracy. Można powiedzieć, że nawet najbardziej podstawowym aparatem możemy zrobić bardzo dobre zdjęcie, jednak musi on spełniać pewne podstawowe wymagania dla danego rodzaju fotografii. Tak więc „jakieś tam” zdjęcie sportowe zrobimy czymkolwiek, ale jest mało prawdopodobne, aby miało jakąkolwiek wartość w sensie tego, czego oczekuje się w fotografii sportowej. Co do tego, jakie to są zdjęcia, to jest temat na osobny artykuł – natomiast tu się skupimy na doborze sprzętu… Sport jest bardzo wymagającym sprzętowo tematem, ale wszystko też zależy od tego jaki sport nas interesuje. Na kilku przykładach postaram się przedstawić co będzie nam potrzebne.
Na początku trzeba pamiętać, że zazwyczaj, aby zamrozić akcję, potrzebujemy ustawić migawkę na około 1/800- 1/1000 sekundy minimum. Teoretycznie 1/500 powinna wystarczyć, ale zauważyłem, że nie zawsze to wystarczało, aby zdjęcie było naprawdę wyraźne. Natomiast przy 1/1000 było ostre praktycznie zawsze. Są sporty, które mają większe wymagania czy też ujęcia, które robi się nawet na 1/30 sekundy, ale są to wyjątki od reguły… Generalnie – im szybciej tym lepiej. Przesłona ustawiona tak, aby wyizolować zawodnika/pojazd i mieć ładnie rozmyte tło będzie różna, ale zazwyczaj będzie w zakresie f2.8-f4… Najważniejsze aby zdjęcie było ostre, więc dobry AF też się przydaje.
Jeżeli chodzi o sporty statyczne lub gdzie ruch jest stały, przewidywalny i w dobrym świetle, właściwie każdy obecnie oferowany aparat da sobie z tym świetnie radę. I czy to będzie „bezlusterkowiec”, czy też DSLR, to nie ma większego znaczenia. Np. zawodach takich jak biegi długodystansowe, crossfit itp. Canon 700D czy Nikon D5300 świetnie sobie z tym poradzą. A i tańsze modele, takie jak Canon 1200D czy Nikon D3300 nas nie zawiodą.
Jeżeli obiekt, który nas interesuje porusza się bardzo szybko, to wysoka liczba klatek na sekundę jest niezwykle ważna, aby móc uchwycić moment, który jest tym najważniejszym. Np. moment gdy tenisistka właśnie odbija piłkę (uchwycona na rakiecie), czy zawodnik właśnie kopnął piłkę (uchwycona odrywająca się od nogi…). Gdy zawodnik nie przemieszcza się w tym czasie w przestrzeni szybko/nieprzewidywalnie, to właściwie okazuje się, że to „bezlusterkowce” będą często lepiej się spisywać niż lustrzanki z tego samego poziomu cenowego! Np. aparat Sony A6000, który oferuje 11 klatek na sekundę super się do tego nadaje. Nawet tańsze aparaty dadzą nam czasem podobną szybkostrzelność. Okazuje się, że „lustrzanki” na tym poziomie cenowym (takie jak D5300 czy Canon 700D) oferują zaledwie 5 klatek/sek.
Kolejny przypadek to gdy w danym sporcie zawodnik gwałtownie zmienia kierunki i aparat musi nadążać za akcją śledząc obiekt – tutaj ważny jest także bardzo szybki AF oraz tryb śledzenia. W tym przypadku nasz wybór ogranicza się do aparatów klasy Nikon D7100, Canon 7D, Canon 70D, Sony A-77 czy Pentax K-3. W przypadku Nikona właściwie lepiej się do tego chyba nadaje starszy model – Nikon D300s, gdyż daje nam z uchwytem bateryjnym 8 klatek na sekundę zamiast 6… Tutaj „bezlusterkowce” już się tak dobrze nie spisują chociaż Fuji XT-1, Olympus OM-D E-M1 oraz Sony A6000 naprawdę niewiele ustępują tańszym „lustrzankom”.
Fot. Dawid Szulc
Poprzeczka podnosi się o kolejny stopień jeżeli mamy mało światła… Obecne modele aparatów APS-C świetnie dają sobie radę, tak długo jak nie musimy podbijać ISO powyżej 800-1600. Tak więc w dobrze naświetlonych obiektach sportowych nie potrzebujemy nic lepszego niż wcześniej wymienione modele. Aczkolwiek, gdy warunki wymagają wyższych czułości (np. ISO 4000) to niestety – aby zdjęcia był dobrej jakości potrzebujemy już aparatu o pełnej klatce. Na szczęście obecnie można je już kupić w rozsądnych cenach i takie modele jak Nikon D610 czy Canon 6D kosztują poniżej 6000pln. Oczywiście ich szybkostrzelność i systemy AF są dość ograniczone, ale jeżeli akcja sportu jest przewidywalna to świetnie sobie poradzą.
Fot. Dawid Szulc
Fot. Dawid Szulc
Najgorszy przypadek to gdy sport jest dynamiczny, w słabym świetle a do tego akcja dzieje się bardzo szybko. W takim sytuacji niestety – górna półka aparatów z pełną klatką jest tym czego potrzebujemy a tym samym – walizkę pieniędzy. Najtańsze opcje to Canon 5D Mk3 oraz Nikon D750, a oba te aparaty oscylują cenowo w okolicach 10.000pln. I nadal dają nam szybkostrzelność na poziomie 6 klatek na sekundę… Jeżeli potrzebujemy czegoś szybszego, to pozostają już tylko prawdziwie profesjonalne maszyny, takie jak Canon 1DX oraz Nikon D4S. A to niestety wiąże się z kosztami na poziomie 22-25 tysięcy złotych za samo body!
Troszkę inna kwestia jest z obiektywem. Potrzebny jest obiektyw, który zbliży nas do akcji i dobrze żeby był jasny (f2.8) aby dać nam mniejszą głębie ostrości by wyizolować nasz główny obiekt na zdjęciu… Jaka ogniskowa? To zależy jak daleko jesteśmy… Może się okazać, że i 50mm na APS-C (85mm na FF) wystarczy gdy jesteśmy np. 5-10m od zawodnika. Natomiast w innym przypadku to i 300mm może być mało… Wszystko zależy od sportu, który zamierzamy fotografować. Do tego najlepiej gdy jest to zoom, gdyż daje nam to elastyczność i możliwość dostosowanie do zmieniającej się sytuacji przed nami. Klasyczny chyba już zestaw zoomów to 24-70mm i 70-200mm. Na pełnej klatce jest to świetny zakres na np. siatkówkę, koszykówkę czy inne sporty, gdzie nie jesteśmy zbyt daleko od akcji. Oba obiektywy na aparatach APS-C dają nam łącznie zakres pracy od około 35mm do 300mm, co pozwala na swobodną pracę np. na boisku. Natomiast, aby móc swobodnie pracować na boiskuz pełną klatką, przydałby się nam albo zoom 120-300mm f2.8, który oferuje Sigma, albo para 70-200mm i obiektyw o stałej ogniskowej 300mm lub 400mm.
Na koniec warto powiedzieć, że… nie dajmy się zwariować! Jeżeli spojrzymy na wyposażenie profesjonalnych fotografów sportowych na boiskach piłkarskich, to zazwyczaj ich zestaw wygląda tak: 2 aparaty (czasem nawet 3!) Canon 1DX + 400mm f2,8, Canon 1DX+70-200mm F2.8 a na boku czasem jeszcze np. 5D z 24-70mm f2.8 (lub trzeci 1DX!). Jednak od zdjęć, które robią, zależy ich pensja, oni muszą uchwycić najważniejsze momenty i dostarczyć produkt (zdjęcia) najwyższej jakości jeżeli chcą mieć szansę na publikację w takich magazynach jak Sports Ilustrated. Do tego często sprzęt jest im udostępniany np. przez agencje prasowe. Natomiast jest wielu fotografów, którzy używając nawet na boiskach ekstraklasy dużo tańszego sprzętu, np. takich aparatów jak Canon 7D i robiąc fenomenalne zdjęcia mają publikacje w magazynach, zarabiają na tym pieniądze i dostają stałe kontrakty z drużynami ligowymi. (Łukasz Skwiot, Canon 7D)
Fot. Łukasz Skwiot
Podsumowując na koniec – zdjęcie może się udać nawet kompaktem, ale bardziej będzie to dziełem przypadku niż zamierzonym efektem, a dobry sprzęt zwyczajnie zwiększa szansę powodzenia…
Dawid Szulc, niezależny fotograf sportrowy, publikuje w prasie sportowej i Internecie.