Lena – portretów kilka

Wiele, wiele lat temu, za górami, za lasami odbył się plener fotograficzny w Kudowie Zdroju.
Gwiazdą i jedyna modelką była Lena. A gwiazdą nie dlatego, że jedyna lecz dla swej urody i twórczego podejścia do pozowania.

Zdjęcia robione Sony Alfą 350, w czasach, kiedy Sony jeszcze się uczyło. Niezła matryca, średni autofokus, obiektyw kitowy. Z ciekawostek, mieliśmy studio błyskowe, wyzwalane światłem lampy pilotującej (np. w aparacie), a ta Alfa nie dała się synchronizować, bo miała niewyłączalny przedbłysk, który wyzwalał lampę studyjną przedwcześnie. Ale że to plener, bez światła błyskowego także było co fotografować.

I oto próbka tego, co wyczynialiśmy…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *